Nigdy specjanie nie intresowałam się buddyzmem, medytacją i jogą, ale trzeba przyznać, że jest wiele rzeczy ciekawych na Wschodzie, które fascynują człowieka Zachodu. W naszej kulturze trudno znaleźć ich odpowiedniki, co nie oznacza, że ich nie ma. Czy w naszym systemie rozwoju duchowego istnieje odpowiednik wschodnich mantr, czyli wypowiadania formułek religijnych?
Man oznacza umysł, tra - uwolnienie. W takim znaczeniu wschodnia modlitwa, magiczna formułka czy zaklęcie to przede wszystkim sposób na oczyszczenie umysłu.
Odkryłam mantry dzięki mojemu synowi, który wgrał mi je na MP3 i zachęcił do wsłuchania się...
|